Czy istnieje tani remont i meblowanie mieszkania? Sprawdzam!
Zbieramy się do mini remontu mieszkania i planujemy w optymalny sposób zagospodarować przestrzeń w salonie oraz przedpokoju. Niestety ciężko znaleźć fajne i funkcjonalne meble, które nie są w zabójczej cenie. Ponieważ w salonie mamy wielki skórzany narożnik w kolorze gorzkiej czekolady, to chciałabym rozjaśnić salon i tchnąć w niego więcej optymizmu. W oko wpadł mi piękny dywan w moim ulubionym kolorze określanym jako „monaco blue”. Dywan jest trochę mały 181 x 274 cm i trochę drogi 1660 zł.
Jednak byłby idealny do chodnika w przedpokoju :) Cena nie jest dramatyczna bo 750 zł za 3 metry chodnika.
Brat chciał mi pomóc i znalazł dywan, który idealnie pasuje do mnie ;)
Do tego chętnie bym widziała białe meble :) Upatrzyłam sobie komodę podwieszaną za 780 zł.
+ do kompletu na ścianę z telewizorem z tej samej serii meble, których nie trzeba codziennie czyścić i co najfajniejsze nie widać na nich kurzu. Cały komplet 1380 zł ;)
lub troszkę mniejszy komplet i bez „szkła” za 999 zł
Ciężko znaleźć stolik kawowy za mniej niż tysiąc złotych ;/ Mi w oko wpadł za 1300 zł … echhh to o tysiąc za dużo.
Szukam jeszcze małego biurka do pracy, ale wszystkie są wielki, nudne i toporne. Fajne rozwiązanie podsunął mi Kuzyn. Mebel jest z Ikea (799 zł, to dużo jak za mebel od nich), więc się na niego nie skuszę, ale chętnie takie zamykane biurko (tylko dobrej jakości) widziałabym u siebie.
Ewentualnie w Vox (700 zł) widziałam małą toaletkę, która idealnie może spełniać funkcje biurka, ale ma paskudny kolor… może da się to pomalować…. Lustro zamieniłabym na tablicę do przyczepiania karteczek :)
To biurko jest w cenie 375 zł, ale te mini szufladki chyba nie przemawiają do mnie.
I urocza wycieraczka za 90 zł
Ma ktoś jakieś pomysły, albo widział gdzieś ładne i tanie meble, ale dobrej jakości? :)